Z wspomnień powstańca warszawskiego – cz. 4.

„Politechnika była bardzo zniszczona w wyniku walk powstańczych i wyburzeń. Jeszcze trwała wojna gdy zaczęto usuwać z niej zwały gruzu” – opisywał Jerzy Malczewski w książce „Zostało w pamięci”.  

Zniszczenia w Gmachu Głównym PW: po lewej Duża Aula po Powstaniu Warszawskim, po prawej wnętrze GG po wojnie, fot. zbiory Muzeum Politechniki Warszawskiej

Przypominamy, jak jego oczami przebiegała odbudowa naszej Uczelni.

Pan z laseczką

Mechanik i inżynier pierwszego stopnia Jerzy Malczewski uczestniczy w odbudowie Politechniki. Mało tego, w trakcie prac zostaje organizatorem i kierownikiem Biura Odbudowy PW – Instalacje Sanitarne. Zatrudnia ponad 100 fachowców. Brakuje materiałów, ale pod dostatkiem jest zapału, zaangażowania, życzliwości.

„Odbudowa polegała w większości na rekonstrukcji tego, co było przed zniszczeniem ale również na wprowadzaniu nowych rozwiązań. Na przykład wentylację digestoriów pobudzały kiedyś pracujące w pionowych murowanych kanałach gazowe palniki Bunsena. W ich miejsce zastosowano wentylację mechaniczną. Było wiele innych podobnych przypadków” – relacjonował w książce „Zostało w pamięci”.

Odbudowa rozpoczyna się od stosunkowo mało zniszczonej Nowej Kreślarni i Domu Profesorskiego. Potem przychodzi czas na pozostałe obiekty: Gmach Technologii Chemicznej, Chemii, Fizyki, Mechaniki…

Praca wre. Dołączają kolejne osoby i przedsiębiorstwa państwowe. Nowa Politechnika ma odpowiadać na potrzeby pracowników. Pieczę nad finansami sprawuje rektor – profesor Edward Warchałowski – w wspomnieniach Jerzego Malczewskiego: „szczupły pan z rudymi wąsami, o chłodnym spojrzeniu, z iskierkami wesołości i z laseczką”.

Od kongresu do balu

Czym zajmuje się nasz przewodnik po odbudowywanej Politechnice? Przygotowuje dla politechnicznych budynków większość projektów instalacyjnych, spotyka się z kierownikami zakładów zainteresowanymi wyposażeniem swoich laboratoriów i stara się spełniać ich życzenia.

Odbudowa Gmachu Głównego jest trudnym zadaniem. „Stał wypalony, nie zadaszony, ze zrujnowanymi stropami od drugiego piętra i ziejący pustką wypalonych okien. Na całej wysokości zrujnowany był pion audytoryjny wybuchem goliata” – opisywał Jerzy Malczewski w książce „Wspomnienia z lat 1926–1952”.

Prace przyspieszają, gdy okazuje się, że na jesień 1948 roku w Gmachu Głównym zaplanowano Kongres Zjednoczeniowy PZPR. Tempo staje się szalone. Kolejne instalacje powstają w trybie awaryjnym, ale tak, by w przyszłości mogły z tego powstać elementy już na stałe. Budynek jest gotowy na Kongres – zgodnie z potrzebami Partii.

Nie oznacza to jednak końca odbudowy Gmachu Głównego. Po Kongresie prace jeszcze trwają. Stan jest jednak na tyle dobry, by już w 1949 roku zorganizować tam bal karnawałowy. Wydarzenie to stanie się wkrótce ważną politechniczną tradycją.

 

Źródła:

Jerzy Malczewski, „Wspomnienia z lat 1926-1952”, Warszawa 2014

Jerzy Malczewski, „Zostało w pamięci”, Warszawa 2016

Jerzy Malczewski „Wola”, Archiwum Historii Mówionej, https://www.1944.pl/archiwum-historii-mowionej/jerzy-malczewski,2249.html

***

Jerzy Malczewski urodził się w 1924 roku. W1946 roku zawodowo związał się z Politechniką Warszawską: pracował w Biurze Odbudowy PW, był pracownikiem naukowym, nauczycielem akademickim, kierownikiem zakładu i dyrektorem jednego z Instytutów Mechaniki, angażował się w rozwój Filii PW w Płocku. Napisał książki „Wspomnienia z lat 1926–1952”, „Zostało w pamięci”, „Pierwsze dekady XX”. Zmarł 25 czerwca 2020 roku. 

***

Więcej o odbudowie Politechniki Warszawskiej można przeczytać w książce Jerzego Malczewskiego „Wspomnienia z lat 1926–1952”. Chcesz otrzymać książkę? Napisz nam o swoim ulubionym miejscu na terenie Politechniki Warszawskiej. Na Wasze historie czekamy do 4 września do godz. 23:59 pod adresem redakcja.bpi@pw.edu.pl

***

Czytaj także poprzednie części powstańczych wspomnień Jerzego Malczewskiego:

– pierwszą, a w niej m.in. o wybuchu Powstania

– drugą, a w niej m.in. o budowie barykady i używanej broni

trzecią, a niej o upadku Powstania

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s